4 Design Days: Odzyskiwane przestrzenie miast nie muszą być zabudowane

Miasto nie może robić niczego wbrew mieszkańcom, dlatego tak ważny jest dialog. - Nasza koncepcja, którą właśnie wdrażamy, to nowa strategia oparta o współtworzenie miasta. Zapraszamy wszystkich mieszkańców, inwestorów i architektów do wspólnej realizacji naszych marzeń - powiedziała podczas sesji 4DD Online „Nowy Europejski Bauhaus motywuje i inspiruje! Projekty jutra” Hanna Zdanowska, prezydent Łodzi.

Oglądaj transmisję live z 4 Design Days na www.propertynews.plwww.propertydesign.pl

Łódź stawia na jakość życia

Prezydent przyznała, że będzie to zadanie szalenie trudne, ponieważ zawsze w pewnym momencie przychodzi potrzeba zrównoważenia wypracowanych ustaleń, tym co w mieście jest konieczne. Inwestor nie jest ukierunkowany na działalność charytatywną, lecz przede wszystkim na zysk.

- Mimo to Łódź wprowadza ideę Bauhausu już od pięciu, siedmiu lat. Przygotowując się do nowej perspektywy unijnej, postanowiliśmy, że chcemy zmiany jakościowej życia w mieście, szczególnie w centrum Łodzi, gdzie przestrzeń była najbardziej zdegradowana. Wykorzystanie potencjału tych środków pozwala na inwestowanie nie tylko w niezbędną infrastrukturę, ale także w to, aby była ona przyjazna dla mieszkańców i inwestorów - tłumaczy Hanna Zdanowska.

Dobrym przykładem jest realizowany przez Łódź program przebudowy całych kwartałów ulic. - Współpracujemy z architektami podczas planowania nowego wyglądu tych przestrzeni - wyjaśnia Hanna Zdanowska.

Prezydent podkreśla, że każde miasto ma swoją specyfikę, która z jednej strony jest szansą, ale z drugiej - wyzwaniem.

- W Łodzi wyzwaniem było bezsprzecznie zrujnowane centrum, dlatego miasto skoncentrowało się na tym zadaniu. Oczywiście zadbaliśmy też o to, by nie rozlewało się za bardzo. Chcemy iść w stronę miasta 10-15 - minutowego, które pozwoli mieszkańcom na spełnienie wielu życiowych funkcji bez konieczności przemieszczania się, najlepiej na piechotę. Dlatego zainwestowaliśmy w jakość życia - wyjaśnia Hanna Zdanowska.

Własny łódzki Bauhaus

Dodaje, że dzisiaj każda pięść ziemi odzyskanej z ruin nie musi być zabudowana. - Może być skwerem lub parkiem kieszonkowym, publiczną przestrzenią, w której wszyscy czują się bezpiecznie. Ulica ma służyć komunikacji, dlatego budujemy woonerfy oraz sprzyjać przedsiębiorcom, którzy chcą wokół niej organizować swoją działalność gospodarczą. Dzięki tym zabiegom mieszkańcy mają wokół siebie ciekawą przestrzeń, która nie jest hałaśliwa i zapewnia piękny widok z okna - opisuje Hanna Zdanowska.

Prezydent zapewnia, że chce odrestaurować miasto w dotychczasowej skali. - Zależy nam na zabudowaniach określonej wysokości, otoczonych zielenią i przestrzenią publiczną. Dlatego stworzyliśmy własny łódzki Bauhaus, który pokazuje, że chcemy zmieniać przestrzeń miejską tak, aby była piękna, widowiskowa, sprzyjała rozwojowi i podnosiła jakość kultury spędzania wolnego czasu - tłumaczy Hanna Zdanowska.